Aktualności Aktualności

Kostury i szpadle w ruch

Wyczekiwana wiosna, czas Świąt Wielkiej Nocy to dla leśników pora wytężonej pracy

         Odnowienia i zalesienia – te słowa najczęściej pojawiają się w rozmowach leśników. Trzeba się spieszyć i to bardzo. Jest to czas walki z czasem i kaprysami wiosennej aury. Trzeba zdążyć i wykorzystać co do godziny czas w którym można wykopać sadzonki z szkółki, jak najszybciej  dostarczyć je na powierzchnię odnowień i sadzić dopóki aura pozwala. Czym wcześniej tym lepiej. Chłód i wilgoć zabezpieczają sadzonki w sposób naturalny przed  przesuszeniem, opady deszczu w sposób naturalny zamulają nadwyrężony przesadzaniem system korzeniowy.
         Od paru lat przebieg wiosny jest tematem zagadką. Jaka będzie pogoda? Czy będzie chłodno i wilgotno? A może po paru dniach sprzyjającej pogody nadejdzie przedwczesne lato?.
          Najbardziej niebezpiecznym zagrożeniem dla udatności nasadzeń jest właśnie przedwczesne lato i związane z tym przesuszenie sadzonek.
          Zabezpieczenia sadzonek mchem, żelem, przechowywanie w specjalnych dołach niestety nie chronią w 100 procentach młodych drzewek przed przesuszeniem.
         A roboty jest sporo. Jak corocznie na terenie lasów jest do posadzenia ok. 500 milionów drzewek i krzewów. Produkcja szkółkarska produkująca rocznie ok. 800 milionów  sztuk materiału sadzeniowego w całości pokrywa nasze zapotrzebowanie.
         Oprócz tego trzeba pamiętać o niezwykle zróżnicowanym doborze gatunków lasotwórczych, gdzie priorytetem jest odnawianie powierzchni zgodnie z pożądanym składem gatunkowym, które określa siedlisko leśne. Korzystne zmiany siedlisk leśnych z borowych na liściaste wymuszają do coraz większego udziału gatunków liściastych w planowanych odnowieniach.
         Nie zapominamy też o bioróżnorodności sadząc takie gatunki jak cis, obecnie chroniony, ale jeszcze dwa wieki temu był gatunkiem często występującym w naszych lasach.
         Nie można też zapomnieć o naszych mieszkańcach lasów czyli o zwierzynie leśnej. To dla niej gdzieś na brzegu upraw znajdziemy sadzone przez leśników porzeczki, wierzbę zgryzową, drzewka jarzębiny, tarniny, derenia i szeregu innych gatunków które wzbogacają bioróżnorodność.